Co najmniej 17 rejsów odwołała dzisiaj największa ukraińska linia lotnicza Aerosvit. Powodem s± kłopoty finansowe firmy. Lotnisko Chopina zajmuje za długi samolot ukraińskiego Aerosvitu. - Władze warszawskiego Lotniska Chopina uwolniły samolot Boeing 737 ukraińskiej linii Aerosvit - poinformował rzecznik lotniska Przemysław Przybylski. Dodał, że przewoĽnik uregulował zaległe płatno¶ci wobec portu.
Odwołane zostały poł±czenia Kijowa z Donieckiem, Odess±, Symferopolem oraz Budapesztem, Sztokholmem, Kiszyniowem i Tel Awiwem. Ponad dobę około stu pasażerów nie może odlecieć z lotniska w Wietnamie. Aresztowano tam samolot Aerosvitu, ponieważ firma jest winna portowi lotniczemu 50 tysięcy dolarów za paliwo. Pasażerowie zebrali nawet potrzebn± sumę, ale kapitan samolotu odmówił jej przyjęcia.
Kłopoty Aerosvitu trwaj± już od co najmniej roku. Samoloty regularnie się spóĽniaj± i psuj±. Pod koniec roku lotniska we Lwowie, Moskwie i Mińsku odmówiły obsługiwania tych linii ze względu na długi. W styczniu podobna sytuacja miała miejsce na Okęciu. Mimo to ukraińskie władze nie robiły nic w tej sprawie. 29 grudnia zeszłego roku rozpoczęło się postępowanie upadło¶ciowe Aerosvitu. Ekonomi¶ci twierdz±, że firma przynosi dochód, jednak jest on umiejętnie ukrywany. Oficjalnie linie s± zadłużone niemal wobec wszystkich, pocz±wszy od dostawców serwetek i jedzenia do lotnisk.
Wła¶cicielem Aerosvitu jest jeden z najbogatszych ukraińskich biznesmenów, Ihor Kołomojski. Jest on posiadaczem jeszcze kilku innych linii: Dniproavia, DonbassAero i Windrose. W ten sposób kontroluje on większ± czę¶ć ukraińskiego rynku, a władze utrudniaj± wej¶cie nowych linii. Dot±d na Ukrainie działa tylko jedna zagraniczna tania linia lotnicza.