Niezwykle owocnie zakończyła się wycieczka pewnego Amerykanina do parku Crater of Diamonds w amerykańskim stanie Arkansas. Mężczyzna wrócił do domu z niemal 5,5-karatowym diamentem. Bob Wehle ze stanu Wisconsin znalazł diament w połowie paĽdziernika. Park Stanowy Crater of Diamonds to jedyne miejsce na ¶wiecie, gdzie zwiedzaj±cy mog± szukać cennych minerałów i w razie powodzenia zatrzymać je dla siebie.
Szef parku Tom Stolarz opisał kamień jako jasnożółty, bez widocznych rys, "na pierwszy rzut oka podobny do cytrynowego dropsa".
Znalezisko pana Wehle to drugi co do wielko¶ci diament odkryty w tym roku w parku. Poprzedni - wielko¶ci 6,35 karata - został znaleziony we wrze¶niu przez turystów z Teksasu.
Według kierownictwa Crater of Diamonds, park nie szacuje warto¶ci znalezionych kamieni, ale inny diament, podobny do znalezionego przez pana Wehle, został wyceniony przez eksperta w Nowym Jorku na kwotę od 15 tys. do 60 tys. USD.
Największy diament znaleziony kiedykolwiek w USA to 40-karatowy Uncle Sam, odkryty wła¶nie w Arkansas w 1924 roku.